Nawożenie pszenicy ozimej

Nawożenie pszenicy ozimej

Pszenica ozima należy do roślin silnie reagujących na poziom nawożenia mineralnego, wykazując dużą wrażliwość na niedobór fosforu oraz średnią na niedobór potasu. Roślina ta przy plonie ziarna na poziomie 5 t/ha, z odpowiednią ilością słomy, pobiera z gleby około 50 kg P2O5, 95 kg K2O i 20 kg MgO. W przypadku uprawy pszenicy na glebach charakteryzujących się niską zasobnością w składniki pokarmowe dawki składników nawozowych należy dodatkowo zwiększyć o około 40 – 60 kg P2O5 i 30 – 50 kg K2O. Zalecane dawki nawozów fosforowych i potasowych w uprawie tej rośliny najczęściej wahają się w granicach od 90 do 110 kg P2O5 i od 125 do 145 kg K2O.

Fundament pod przyszły plon

Zbudowanie prawidłowego fundamentu pod przyszły plon pszenicy ozimej w znacznej mierze uzależnione jest od właściwego odżywienia rośliny w okresie jesiennym. Jesienią pszenica ozima tworzy potencjał przyszłorocznego plonu, gdyż następuje krzewienie i zawiązywanie kłosów. W okresie tym rośliny przygotowują się do niekorzystnych warunków panujących w okresie zimowym, dlatego wskazane jest, aby w okres spoczynku zimowego weszły właściwie rozkrzewione, wytwarzając od 2 do 3 dobrze rozwiniętych źdźbeł bocznych, które zbliżone są rozwojem do źdźbła głównego. Osiągnięcie takiego stadium rozwojowego przed okresem zimowym umożliwi właściwe przezimowanie pszenicy ozimej. Przyczyni się także do tego, że będzie ona mniej wrażliwa na opóźniony start wegetacji wiosennej, ponieważ rośliny prawidłowo rozkrzewione w okresie jesiennym nie wymagają intensywnego krzewienia na wiosnę, co pozwala na odpowiednie zagęszczenie łanu pszenicy.

Warto podkreślić, że zawiązane w okresie jesiennym źdźbła charakteryzują się większą stabilnością w niekorzystnych warunkach środowiskowych, jak również w mniejszym stopniu ulegają one redukcji w porównaniu do źdźbeł zawiązanych w okresie wiosennym. Im wcześniej pszenica wytworzy źdźbło, tym ma większe możliwości na wydanie plonu w postaci pełnego ziaren kłosa.

Jesienne nawożenie pszenicy ozimej fosforem i potasem

Nawożenie przedsiewne pszenicy ozimej powinno obejmować głównie zaopatrzenie roślin w fosfor i potas, a rzadziej w azot. Przy ustalaniu potrzeb nawozowych fosforem i potasem należy uwzględnić potrzeby pokarmowe pszenicy ozimej, zasobność gleby w przyswajalne formy tych składników, warunki pobierania fosforu i potasu z gleby, między innymi takie jak odczyn i strukturę gleby czy występowanie warstw zagęszczonych. Należy również brać pod uwagę wartość nawozową resztek roślinnych czy też nawozów naturalnych i organicznych.

Przy uprawie pszenicy ozimej na glebach charakteryzujących się średnią zasobnością w przyswajalne formy fosforu i potasu, na których nie wnoszono nawożenia organicznego, dawki tych składników powinny odpowiadać potrzebom pokarmowym pszenicy. W przypadku gleb o dobrej kulturze nawożenie pszenicy fosforem i potasem można zredukować o 20 – 25% w stosunku do jej potrzeb pokarmowych. Na glebach o zasobności w fosfor i potas mieszczącej się w górnych wartościach zasobności średniej nawożenie tymi makroskładnikami można obniżyć nawet do 50%. Jednak w tym przypadku zalecane jest odpowiednie nawożenie rośliny następczej.

Fosfor odgrywa zasadniczą rolę w początkowych fazach wzrostu pszenicy, zapewniając efektywny rozwój systemu korzeniowego i tym samym zwiększając pobieranie wody wraz ze składnikami mineralnymi. W przypadku pszenicy ozimej już w okresie jesiennym fosfor decyduje o tworzeniu silnych źdźbeł. Pierwiastek ten poprzez wzrost zawartości lignin, stanowiących związki budulcowe, korzystnie wpływa na tkankę mechaniczną łodyg i źdźbeł pszenicy. Zwiększa również jej tolerancję na niskie temperatury panujące w okresie zimowym, jak również na niedobór wody czy działanie patogenów. Maksimum pobierania fosforu przez pszenicę przypada na okres strzelania w źdźbło oraz kłoszenia, z kolei okres krytyczny, w którym brak fosforu oddziałuje na spadek plonowania roślin ma miejsce w pierwszych tygodniach wzrostu pszenicy.

Potas natomiast reguluje gospodarkę wodną roślin oraz zwiększa ich tolerancję na suszę wiosenną. Wpływając na gospodarkę węglowodanową zmniejsza wymarzanie pszenicy ozimej. Odpowiada również za tworzenie związków występujących w tkankach mechanicznych roślin, sprawiając, że źdźbła pszenicy charakteryzują się większą grubością i sztywnością, co zwiększa ich odporności na wyleganie. Pierwiastek ten poprzez kontrolę przemian aminokwasów i białek wpływa na zwiększenie efektywności plonotwórczej azotu mineralnego oraz zmniejszenie porażenia pszenicy przez patogeny. Optymalne zaopatrzenie roślin w potas zwiększa w ziarnie zawartość białka i glutenu oraz korzystnie wpływa na liczbę opadania.

A co z magnezem i siarką?

W okresie późnojesiennym można zaopatrzyć pszenicę ozimą w magnez i siarkę, jednak ze względu na możliwość wymycia tych składników nawozowych najlepiej jest zastosować nawozy szybko działające. Przy aplikacji magnezu i siarki w nawozach wolno działających najlepiej wnieść je przed siewem roślin, względnie w dwóch terminach – niższą dawkę przedsiewnie, zaś wyższą w okresie późnojesiennym lub też wczesnowiosennym. W przypadku gleb o niskiej lub bardzo niskiej zasobności w przyswajalne formy magnezu wskazane jest wykonanie przed siewem pszenicy nawożenia regenerującego, a późną jesienią, bądź też w okresie wczesnowiosennym, zastosowanie nawożenia uzupełniającego.

Jesienne dokarmianie mikroelementami

W okresie wegetacji jesiennej bardzo ważne jest odpowiednie zaopatrzenie pszenicy ozimej nie tylko w podstawowe makroskładniki, ale również w niezbędne mikroelementy, które zapewniają prawidłowy rozwój roślin i ich odpowiednie zahartowanie, a także wpływają na przyszły plon. Mikroelementy oddziałują na metabolizm roślin, w tym między innymi na przemiany azotu. Ważną rolę w tym okresie odgrywa również ich wpływ na stymulację rozwoju systemu korzeniowego oraz ich działanie antystresowe i ograniczanie występowania chorób.

Jesienią spośród mikroelementów pszenica potrzebuje przede wszystkim miedzi, manganu i cynku. Mikroskładniki można stosować doglebowo lub też pozakorzeniowo w fazie krzewienia. Najlepsze rezultaty dokarmiania pozakorzeniowego mikroelementami uzyskuje się przy temperaturze powietrza wynoszącej powyżej 10 ºC, co związane jest z intensywnym pobieraniem i przemieszczaniem w roślinie mikroelementów. Jeszcze lepsze rezultaty dokarmiania pozakorzeniowego mikroelementami mają miejsce przy wyższej temperaturze, przekraczającej 12 ºC, przy której następuje intensywne pobieranie oraz transport składników pokarmowych.

Miedź i cynk zastosowane w okresie jesiennej wegetacji zwiększają odporność pszenicy na niskie temperatury panujące w okresie zimowym, zaś miedź i mangan poprawiają odporność roślin na choroby grzybowe. Cynk wpływa na rozwój systemu korzeniowego, oddziałując na pobieranie wody i składników pokarmowych oraz zwiększa tolerancję pszenicy na okresowe niedobory wody. W okresie jesiennym niezbędne jest również dokarmianie pszenicy manganem. Pierwiastek ten zwiększa pobieranie składników pokarmowych we wczesnych fazach rozwojowych roślin, ponieważ pośrednio wpływa na rozwój systemu korzeniowego, poprzez oddziaływanie na zwiększenie pobierania fosforu.

Azot w okresie jesiennym

W okresie jesiennym pszenica ozima pobiera niewielkie ilości azotu, dlatego na glebach o dobrej kulturze w tym okresie nie jest wskazane stosowanie tego składnika nawozowego. Jesienna aplikacja azotu zalecana jest w sytuacji spóźnionych siewów, gdy przyorano słomę i występuje prawdopodobieństwo zbyt niskiej ilości azotu do jej mineralizacji, jak również w przypadku występowania niskich jesiennych temperatur, które w znacznej mierze ograniczają mineralizację azotu glebowego. Niewielka dawka azotu może być również stosowna w okresie jesiennym gdy przedplonem była roślina zbożowa uprawiana przy stosowaniu niskiego nawożenia azotowego. Należy przy tym podkreślić, że przedplony zbożowe pozostawiając słomiaste resztki pożniwne o szerokim stosunku węgla do azotu, mogą przyczyniać się do wystąpienia deficytu azotu dla rozwijających się siewek pszenicy ozimej. W takim wypadku zaleca się zastosowanie azotu na poziomie 20 – 30 kg/ha.

Wiosenne nawożenie pszenicy ozimej

W uprawie pszenicy ozimej najbardziej plonotwórczym składnikiem pokarmowym jest azot, który wpływa na strukturę plonu roślin – obsadę kłosów na jednostce powierzchni oraz liczbę ziaren w kłosie i masę 1000 ziaren. Przed przystąpieniem do wiosennego nawożenia pszenicy ozimej należy ustalić zapotrzebowanie roślin na ten składnik pokarmowy. Przyjmuje się, że pszenica jakościowa na wytworzenie tony ziarna z odpowiednią masą słomy pobiera od 28 do 32 kg N. Należy podkreślić, że w okresie wczesnowiosennym pszenica efektywnie pobiera azot z warstwy do 30 cm, w której znajduje się najwięcej korzeni. Natomiast w przypadku roślin słabo rozkrzewionych, bądź też uszkodzonych, które charakteryzują się płytkim lub uszkodzonym systemem korzeniowym pobieranie azotu zachodzi z warstwy 15 – 20 cm.

Pobieranie azotu z gleby, jak również jego przetwarzanie w plon zależy nie tylko od zawartości tego składnika w środowisku glebowym, ale również od warunków jego pobierania oraz od optymalnego zaopatrzenia roślin w pozostałe makroelementy, takie jak fosfor, potas, magnez i siarka oraz w mikroelementy, w tym głównie w miedź, mangan i cynk. Z kolei plonowanie pszenicy ozimej, która uległa przemarznięciu w znacznym stopniu zależy od skali obserwowanych uszkodzeń, w tym przede wszystkim węzłów krzewienia.

Ważną rolę w przypadku pszenicy silnie uszkodzonej, poza odpowiednim zaopatrzeniem jej w składniki pokarmowe, odgrywa stosowanie preparatów biostymulujących. Zastosowanie biostymulatorów w okresie wiosennym w uprawie pszenicy ozimej przyspiesza jej regenerację, a także pobudza rośliny do intensywnego wzrostu. Substancje biostymulujące wykazują bowiem możliwość sterowania i przyspieszania procesów życiowych roślin oraz wpływają na stymulację wzrostu korzeni i części nadziemnych, co przekłada się na poprawę pobierania wody i składników mineralnych. Wspomagają również rozwój pszenicy, między innymi poprzez poprawę efektywności procesu fotosyntezy, co skutkuje zwiększeniem ilości produkowanych przez rośliny cukrów.

Przyjmuje się, że w okresie wiosennym pszenicę jakościową nawozi się trzema dawkami azotu. Dawka startowa azotu zasadniczo wpływa na wysokość oraz termin stosowania kolejnych dawek tego makroskładnika. Wczesnowiosenna dawka azotu jest najbardziej plonotwórcza. Korzystnie oddziałuje na liczbę źdźbeł produktywnych, jak również na stopień różnicowania elementów kłosa. Jednak aplikacja zbyt dużej ilości azotu może prowadzić do wydłużenia pierwszego i drugiego międzywęźla, które odpowiadają za wyleganie roślin, a także może przyczynić się do nieproduktywnego, nadmiernego krzewienia roślin. Zadaniem startowej dawki azotu jest pobudzenie roślin do krzewienia, a w przypadku pszenicy uszkodzonej przez mróz również jej regeneracja. W przypadku rzadkich łanów pszenicy ozimej zadaniem pierwszej wiosennej dawki azotu jest również dostarczenie roślinom tego składnika w ilości, która umożliwi wytworzenie odpowiedniej ilości źdźbeł kłosonośnych. Z kolei w przypadku łanów gęstych, w których zalecana jest niższa startowa dawka azotu, aplikacja tego makroskładnika ma na celu odżywienie źdźbeł, które powstały w okresie jesiennym.

W praktyce rolniczej, w zależności od zawartości azotu w glebie oraz od stanu łanu pszenicy druga dawka azotu stosowana jest od końca krzewienia do drugiego kolanka. W terminie wcześniejszym druga dawka azotu zalecana jest w łanach rzadkich lub tych, które nie uległy pełnej regeneracji. Z kolei w terminie późniejszym stosuje się wyższą drugą dawkę azotu w łanach gęstych. Druga dawka azotu zapobiega nadmiernej redukcji zawiązków kłosków, jak również prowadzi do wykształcenia przez rośliny dużego aparatu fotosyntetycznego. Jednakże zbyt wczesne zastosowanie drugiej dawki azotu może prowadzić do zwiększenia podatności roślin na występowanie chorób, czy też wyleganie roślin.

Trzecia dawka azotu zalecana jest do aplikacji w terminie od wywinięcia liścia flagowego do początku kłoszenia. Efektywność trzeciej dawki w znacznym stopniu zależy od panujących w glebie warunków wodnych. Stąd też w przypadku gleb suchych zalecane jest jej wcześniejsze zastosowanie. Aplikacja trzeciej dawki azotu ma na celu sprawne przeprowadzanie procesu fotosyntezy, jak również wpływa na dobre wypełnienie ziarna oraz wzrost zawartości azotu.

Dokarmianie dolistne pszenicy ozimej

Mikroelementy w uprawie pszenicy wpływają na gospodarkę azotową roślin, którą kontrolują podczas całego okresu wegetacyjnego, przez co oddziałują pośrednio na plon ziarna oraz jego parametry jakościowe. Pszenica szczególnie potrzebuje dokarmiania miedzią i manganem, jak również cynkiem. Miedź stymuluje rozwój systemu korzeniowego i krzewienie pszenicy, co jest szczególnie ważne w okresie wiosennym, jak również wpływa na poprawę zdrowotności roślin oraz zwiększa ich odporność na wyleganie. Pszenica dobrze odżywiona miedzią wytwarza więcej kłosków, a także gromadzi więcej azotu w ziarnie, co skutkuje zwiększeniem jego jakości technologicznej. Dokarmianie dolistne manganem wpływa na rozwój systemu korzeniowego i stymuluje krzewienie pszenicy oraz poprawia zdrowotność roślin. Aplikacja manganu we wczesnych fazach rozwojowych, wzmaga zabiegi regulacji pokroju pszenicy. Poza tym mangan kontroluje gospodarkę azotową roślin oraz poprawia pobieranie składników pokarmowych we wczesnych fazach rozwojowych. Pozakorzeniowa aplikacja cynku wpływa na zwiększenie odporności pszenicy na choroby, suszę i niskie temperatury, jak również oddziałuje na metabolizm azotowy, stymulując procesy fizjologiczne zwiększające efektywność azotu nawozowego.

W okresie wiosennym dolistne dokarmianie pszenicy mikroelementami powinno być przeprowadzone w fazie krzewienia (BBCH 25–29), kiedy to kreuje się potencjalny plon zbóż w postaci odpowiedniej ilości pędów i ziarniaków w każdym kłosie. Aplikacja mikroelementów w późniejszych fazach rozwojowych wykazuje dużo mniejszą skuteczność, a miedź może nawet wykazywać działanie fitotoksyczne dla roślin.

Do dokarmiania dolistnego pszenicy ozimej można stosować nawozy mikroelementowe, w których mikroelementy występują w postaci soli, między innymi siarczanów i chlorków oraz tlenków, a także te, w których ich nośnikiem są chelaty (kompleksy związków organicznych). Przy rozpatrywaniu wiosennego stosowania mikroskładników należy pamiętać, że sole techniczne i tlenki wykazują skuteczność działania bez względu na temperaturę, natomiast chelaty najwyższą efektywność stosowania wykazują w temperaturze od 15 do 25 ºC. Przy ustalaniu dawki nawozu mikroelementowego należy uwzględnić formę chemiczną mikroskładnika zastosowaną w nawozie. Przyjmuje się, że najwyższe dawki dotyczą nawozów tlenkowych, a w następnej kolejności nawozów zawierających formy siarczanowe i chelaty.

 

dr hab. Marzena Brodowska, Profesor UP Lublin