Wzmocnienie roślin po kwitnieniu w obliczu niekorzystnych warunków pogodowych

W dzisiejszym artykule chciałbym poruszyć dwie kwestie, które będą istotne w najbliższych dniach w sadach jabłoniowych. Pierwszą z nich jest dostarczenie roślinie potrzebnych składników pokarmowych na kolejną część sezonu i wzmocnienie roślin po kwitnieniu. Drugim aspektem natomiast jest regeneracja uszkodzonych zawiązków po przymrozkach oraz sposoby utrzymania jak największej ich liczby na drzewie.

W sadach zakończył się już etap kwitnienia, który jak wiele razy pisałem jest stresem energetycznym dla roślin. To właśnie w tym etapie wegetacji rośliny skupiają całą swoją siłę na zawiązaniu owoców, tj. rozwoju kwiatostanów, później na wytworzeniu pyłku kwiatowego i na procesie zapłodnienia. W tedy niezbędny jest dostęp wszystkich składników pokarmowych zapewniających potrzebną energię. Dlatego tak bardzo dbamy w naszych sadach o terminowe zastosowanie pierwszych nawozów i optymalne odżywienie roślin.

Okres zaraz po kwitnieniu to idealny momentem na dostarczenie roślinie energii, a jak wiemy najlepszym nośnikiem energii dla roślin jest fosfor i azot. Nie wątpliwie są to dwa składniki, które będą rośliną niezbędne w tym momencie. Najlepszą formą podania fosforu zaraz po kwitnieniu będzie dostarczenie go dolistnie, w ten sposób najszybciej skorzystają z niego rośliny i młode zawiązki. Pierwiastek ten da jabłonią energię, której potrzebują. Wspomoże on również namnażanie się komórek w zawiązkach, które będą się w nich tworzyć. Jest to niezmiernie istotny moment w produkcji najlepszej jakości towarów, a mianowicie komórki, które namnożą się w tym czasie w dalszym etapie wegetacji będą jedynie zwiększać swoją objętość. Dodatkowo fosfor będzie wpływał na kształt owoców.

W program odżywiania roślin po kwitnieniu świetnie wkomponowuje się preparat  Fertileader Axis w dawce 3 l na ha sadu. Axis zawiera N 3%; P 18%; Mn 2,5%; Zn 5,7%. Skład nawozu jest optymalny do zastosowania zaraz po kwitnieniu w celu dostarczenia roślinie energii. A dodatkowo zawarty w nim kompleks Seactive, który opiera się na wyselekcjonowanych algach morskich, będzie wzmacniał działanie składników pokarmowych, ale też wpływał istotnie na  kondycję roślin. Duża zawartość cynku w połączeniu z kompleksem SEACTIVE będzie zabezpieczała roślinę przed spadkami temperatur, które są zapowiadane w najbliższych dniach.

Koniec kwitnienia jabłoni to czas na zastosowanie kolejnych dawek nawozów azotowych. Polecamy Sulfammo 23 w dawce 150-200kg na ha sadu w zależności od spodziewanego plonu. Dwie formy azotu amonowa i amidowa wraz z cząsteczką N-Process zawarte w tym nawozie gwarantują nam jak najlepsze wykorzystanie azotu przez roślinę, a w momencie niekorzystnych warunków atmosferycznych zapobiegają  stratą tego pierwiastka.

Następnym zagadnieniem, które chciałbym poruszyć jest wzmocnienie roślin po przymrozkach, które po raz kolejny wystąpiły w naszym kraju. Największe przymrozki odnotowano w centralnej Polsce, a więc w zagłębiu sadowniczym. Wystąpiły one w nocy z 8 na 9 maja, spadki temperatur wyglądały różnie i wahały się od -1 nawet do -5 stopni Celsjusza, powodując liczne uszkodzenia zawiązków. Okres zaraz po kwitnieniu jest najgorszym momentem na spadki temperatur, gdyż  młoda tkanka jest bardzo wrażliwa na ujemną temperaturę.

Straty, które spowodowały przymrozki na początku kwietnia są znaczne, w oczywiście uzależnione są one od odmiany i stanowiska. Jednak w wielu kwaterach możemy zaobserwować przemrożenie komór nasiennych. Takie straty mogą spowodować nadmierne osypanie się zawiązków i w znacznym stopniu zredukować plon w danym roku. Mając na uwadze jak bardzo branża sadownicza się rozwinęła w ostatnich latach, mimo przymrozków mamy możliwość zadbania o jak najlepsze odżywienie rośliny oraz podtrzymanie zawiązków na drzewie.

Po przymrozkach powinniśmy jak najszybciej zastosować produkty oparte na algach morskich, które wykazują bardzo silne zdolności regenerujące. Ich działanie wynika ze środowiska naturalnego w którym żyją. A mianowicie podczas odpływów narażone są na sile oddziaływanie promieni słonecznych oraz zostaje zabrany im dostęp do wody. Natomiast podczas przypływów zalewane są słoną, zimną morską wodą, a także zostaje odcięty im dostęp do tlenu. Biorąc pod uwagę, iż udało im się zaadoptować to tak skrajnych warunków i przeżyć w nich, uważam że szybkie zastosowanie produktów zawierających wyselekcjonowane algi morskie zaraz po sytuacjach stresowych odgrywa  kluczową rolę.

Zalecałbym zatem zastosowanie Fertileader Vital, który  jest najbogatszym produktem jeśli chodzi o składniki pokarmowe, zawiera on: N 9%; P 5%; K 4% + mikro (B, Cu, Fe, Mn, Mo, Zn,). Preparat ten dzięki zawartości składników pokarmowych w połączeniu z algami morskimi w postaci kompleksu Seactive bardzo silnie wpływa na regenerację uszkodzonej tkanki. Będzie on również wzmacniał roślinę „zachęcając” ją do jak największego utrzymania zawiązków na drzewie. Tylko bardzo mocne zabiegi regeneracyjne będą skuteczne.

Powszechne jest też stosowanie preparatów giberelinowych powodujących podtrzymanie owoców po przymrozkach.  Musimy jednak pamiętać, że potrzebują one wyższych temperatur, to jest ok. 15 stopni. Gibereliny będą również wpływały na zmniejszenie ordzawień, które mogą wystąpić po przymrozkach. Z programami giberelinowymi świetnie komponuje się preparat Maxifruit, który ma na celu wzmocnienie ich działania. Preparat Maxifruit zawiera prekursory fitohormonów roślinnych, które pobudzają roślinę do produkcji cytokinin, auksyn i giberelin. Prowadzone doświadczenia z tym preparatem  wykazały, iż ma on znaczący wpływ na lepsze zawiązanie owoców, większą ilość pestek w komorze nasiennej oraz na zwiększenie siły wzrostu.