Wpływ nawożenia azotem na jakość warzyw

Wpływ nawożenia azotem na jakość warzyw

Wysoki poziom nawożenia azotem przyczynia się do obniżenia jakości zdrowotnej warzyw, ponieważ prowadzi do gromadzenia się w nich azotanów. Szczególnie dużo tych związków kumulują warzywa o krótkim okresie wegetacji, a wśród nich liściowe – sałata, szpinak, seler liściowy czy kapusta pekińska. Aby miały one wysoką wartość odżywczą, nawożenie azotem powinno być racjonalne, to znaczy uwzględniające potrzeby pokarmowe tych roślin, zawartość azotu mineralnego (N-NH4 i N-N03) w glebie, stanowisko rośliny w zmianowaniu oraz warunki klimatyczne i glebowe.

Zawartość azotanów w płodach rolnych jest zależna od gatunku rośliny, jej czynników

genetycznych i środowiskowych oraz stosowania praktyk rolniczych. Przyczyną

obecności azotanów w  warzywach jest nadmierne stosowanie nawozów mineralnych

(sole amonowe, saletra, mocznik). Istotny wpływ na stopień kumulacji tych

związków w roślinach ma również typ gleby, jej pH, wilgotność, zawartość mikroelementów

oraz pora zbioru.

Do warzyw o najwyższej dopuszczalnej zawartości azotanów 2000 mg NaNO3kg zaliczono sałatę, rzodkiewką, buraki, rzepę, kalarepę, koper i szpinak. Natomiast kapusta charakteryzuje się niższą dopuszczalną zawartością azotanów, tj. 1000 mg NaNO3/kg. Marchew, pietruszka, czosnek, ogórek, kalafior, por, seler mogą osiągnąć dopuszczalną zawartość azotanów do 500 mg NaNO3kg, a w granicach do 250 mg NaNO3/kg powinny mieścić się takie warzywa jak pomidor, ziemniak, cebula, papryka, fasola.

Azot jak wiadomo jest uważany za jeden z najważniejszych czynników związanych ze wzrostem i plonem warzyw. Jednak mniej uwagi zwraca się na wpływ azotu jeśli chodzi o jakość fizyczną, chemiczną i sensoryczną warzyw.

Jednym z czynników obniżających jakość warzyw jest akumulacja azotanów w roślinach co bezpośrednio wiąże się umiejętnym gospodarowaniem tym składnikiem.

Akumulacja azotanu w roślinie jest bowiem skorelowana z poziomem azotu jaki wnosimy do uprawy w  nawożeniu. Kumulacja szkodliwych azotanów w roślinie jest również wyższa w przypadku zastosowania nawozu azotanowego w porównaniu z nawozem amonowym.

Azotany zwiększają się w przypadkach nierównej wilgotności gleby, np. gdy silne opady deszczu następują po okresie suchym i powodują nagłe i wysokie uwalnianie azotu do roślin.

Azotany w roślinach również zwiększają się wraz ze wzrostem temperatury i zmniejszeniem intencji światła, np. w przypadku dużej obsady i małej ilości wolnych przestrzeni między roślinami.

Nawożenie azotem wpływa również na jakość fizyczną w warzywach liściastych czy też kapustnych (występowanie tip-burn). Tip-burn to powszechna nazwa choroby charakteryzująca się zamieraniem brzegów liści co jest spowodowane niedoborem wapnia. W uniknięciu występowania tej choroby fizjologicznej ważne jest nawożenie. Powinno unikać się stosowania saletry wapniowej, która może tylko potęgować pojawienie się tipburn. Saletrę wapniową powinno zastosować się jedynie w początkowej fazie wzrostu rozsady. Ma to uzasadnienie dlatego iż w okresie intensywnego wzrostu roślina, aby poprawić swoją kondycję w pierwszej kolejności pobiera łatwo przyswajalny azot zawarty w nawozie, a nie trudno rozpuszczalny wapń. Dodatkowo przenawożenie azotem może tylko potęgować wystąpienie tej choroby.

Jamistość głąba w brokułach to kolejny problem jakościowy, na który wpływa między innymi zbyt obfite nawożenie azotem. Nierówny wzrost spowodowany okresami suchymi, po których następują okresy mokre, oraz intensywne uwalnianie azotu z gleby w dużej mierze przyczyniają się do wystąpienia „pustych łodyg”.

Umiarkowane poziomy azotu są wymagane dla optymalnej jakości ziemniaków pod względem ciężaru bulw, kształtu i wyraźnego koloru.

Nawożenie azotem wpływa również na smak warzyw. Zwiększenie poziomu nawożenia azotowego obniża zawartość cukru i słodkiego smaku oraz zwiększa gorycz np. w marchwi.

W podobny sposób walory smakowe cebuli mają tendencję do zmniejszania się przy wysokim poziomie nawożenia azotowego.

Biorąc pod uwagę powyższe warto zwrócić uwagę na nawożenie azotem. Chcąc produkować warzywa jakościowe musimy umiejętnie zarządzać tym składnikiem pokarmowym. Zbyt duże pozostałości azotanowe w roślinach niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie, nadmierna bowiem ilość związków azotu w żywności może powodować m.in. sinicę, niedokrwistość, zaburzenie funkcjonowania jelit oraz nowotwory.

Wybierając nawozy azotowe warto zwrócić uwagę na te oferowane przez firmę Timac Agro. Nawozy takie jak Sulfammo 23 i Sulfammo 30 oraz Eurofertil 33 (nawóz bezchlorkowy) zawierają azot w technologii N-Process. Technologia ta wpływa na lepsze wykorzystanie i przetworzenie azotu przez rośliny za sprawą pochodnych indolu, dzięki czemu ogranicza się akumulacja szkodliwych azotanów w roślinach. Dodatkowo azot w formie amidowej zabezpieczony jest siatką organiczno-wapniową dzięki czemu nie ma start wynikających z wymywania czy też ulatniania się tego pierwiastka. Kolejną wartością dodaną nawozów w tej technologii jest to, że zwiększają tempo pobierania składników pokarmowych z gleby odpowiednio dla: N – o 19%, P – o 28% i K – o 9%. Cała technologia N-Process daje nam możliwość racjonalnego gospodarowania tym ważnym składnikiem pokarmowym.

Innym ciekawym i sprawdzonym rozwiązaniem mającym na celu obniżenie pozostałości azotanów w marchwi jest zastosowanie przed zbiorami nawozu płynnego Fertileader Gold BMo, który zawiera bor w ilości 70g/l oraz molibden – 4g/l przyczyniający się do zmniejszenia akumulacji tych związków.

Podsumowując nawozy z gamy N-Process wpływają na efektywniejsze odżywienie roślin azotem ale dostarczają również innych niezbędnych składników pokarmowych takich jak, np: wapń, siarka i magnez. Natomiast dzięki Fertileader Gold BMo możemy skutecznie zbijać pozostałości azotanów w marchwi.

 

Karol Majchrowski

Główny specjalista ds. warzywnictwa